O swoich pasjach opowiada Jan Piechota
W kręgu moich zainteresowań znajdują się głównie sporty, zwłaszcza tenis stołowy i piłka nożna. Lubię też oglądać filmy i czytać komiksy o Gwiezdnych Wojnach.
Piłka nożna jest moją pasją od szóstego roku życia. Zawodnikiem, którego szczególnie podziwiam jest Łukasz Fabiański, bramkarz Arsenal Londyn – mojego ulubionego klubu. Kocham futbol z wielu powodów. Głównie dlatego, że mój tata jest wielkim miłośnikiem piłki nożnej i to on zaraził mnie i mojego brata swoją pasją. Razem z nim i bratem chodzimy na mecze piłkarskie. Czasem dołącza do nas siostra. Z dużym zainteresowaniem oglądamy również rozgrywki polskiej ekstraklasy i ciekawe, ważne mecze Ligi Mistrzów. Pasja do piłki nożnej jest obecna w mojej rodzinie od dawna. Mój wujek i pradziadek grali w klubach piłkarskich. Wszyscy zgodnie uważamy, że najważniejsze jest piękno tego sportu. To ono nas przyciągnęło.
Kocham także tenis stołowy. Uwielbiam w niego grać i myślę, że robię to dobrze. Mogę pochwalić się, zwycięstwem w szkolnej lidze tenisa stołowego (w zeszłym roku). Dodatkowo trenuję w Szkolnym Klubie Tenisa Stołowego Rataje 50 Poznań. Ta dyscyplina jest niezwykle emocjonująca i miła dla oka. Moim idolem, na którym się wzoruję, jest Lucjan Błaszczyk, 11-krotny Mistrz Polski w grze pojedynczej. Przygoda z tenisem zaczęła się dla mnie w wieku 6 lat. Wtedy to mój dziadek własnoręcznie „wyrzeźbił” dla nas stół do ping – ponga, który miał trochę mniejsze wymiary niż standardowy, profesjonalny. Dzięki temu mieścił się w naszym domowym korytarzu. Moim pierwszym nauczycielem był tata, który w dzieciństwie trenował w Polonii Chodzież. Chciałbym grać kiedyś w Akademii Lucjana Błaszczyka.
Kolejną rzeczą, którą się interesuję jest czytanie, ale nie książek, lecz komiksów. Najbardziej lubię Star Wars, których mam w domu mnóstwo. Myślę, że jest to niezwykle interesujące i rozwija wyobraźnię. Oprócz tego z pasją gram w gry komputerowe o tej tematyce, a sześcioczęściową sagę Star Wars znam na pamięć.
Uważam, że dzięki pasji do sportu poprawiam swoją kondycję i mam lepszą koordynację ruchową. Ważniejsza od komputera i telewizora jest dla mnie piłka nożna i tenis stołowy. Natomiast komiksy pozwalają mi zrelaksować się i zapomnieć o stresie.
Kocham to, co robię.
[nggallery id=165]